Zakopane, piękno Tatr i cały świat

Dolina Kościeliska i schronisko Ornak

Dolina Kościeliska

Dolina Kościeliska, to najpopularniejsza i druga co do wielkości dolina w Tatrach polskich. Uznawana jest za jedną z najpiękniejszych dolin tatrzańskich, w wyniku urozmaiconej rzeźby terenu, bogatego świata roślin i zwierząt. Dolina ma bardzo bogatą historię związaną z górnictwem i hutnictwem, obfituje również w liczne jaskinie i wywierzyska krasowe.

Parking - jeden z najdroższych

Praktyczne informacje

  1. Długość szlaku – około 6 km w jedną stronę
  2. Kolor szlaku – zielony
  3. Czas przejścia – około 1h 40` w jedną stronę.
  4. Schronisko znajduje się na wysokości 1100 m n.p.m.
  5. Trudność – łatwy, można podjechać wózkiem.
  6. Szlak nadaje się dla rodzin z dziećmi.
  7. Nie można wprowadzać psów.

Opis szlaku

Wycieczkę rozpoczynamy w Kirach, szlak jest bardzo prosty, czyli jednym słowem, idealnie nadaje się dla rodzin z dziećmi. Nie ma tutaj żadnych ekspozycji, a jedyną trudnością może być końcowe podejście, gdzie szlak się robi bardziej kamienisty. Ponieważ kursują tutaj dorożki, osoby mniej aktywne, mogą podjechać do Hali Pisanej, to około 4 km drogi. Pozostałe 2 km, trzeba już przejść pieszo. Na początku szlaku po prawej stronie znajduje się kasa biletowa.

Ceny biletów

  • normalny 7 zł
  • ulgowy 3,50 zł
  • 7-dniowy normalny 35 zł
  • 7-dniowy ulgowy 17,50 zł
  • bilet grupowy normalny (grupa do 10 osób) 63 zł
  • bilet grupowy ulgowy (grupa do 10 osób) 31,50 zł

Niżnia Kira Miętusia

Szeroką drogą, idziemy w głąb doliny, która ciągnie się wzdłuż potoku Kościeliskiego. Po prawej stronie rzeki w zwężeniu Niżnej Bramy Kościeliskiej, na pionowych skałach zawieszona jest pamiątkowa tablica. Towarzystwo Tatrzańskie w roku 1887, na cześć dzielnego obrońcy praw narodu polskiego, umieściło tablicę upamiętniającą Kazimierza Kantaka. Był to wielki miłośnik Tatr.

Za Bramą Kantaka, to druga nazwa Niżnej Kościeliskiej Bramy, rozlega się wielka polana. W górnej części polany znajduje się szałas, w którym można zakupić serki owcze, bundz czy żętycę. Wiosną na polanie kwitną krokusy, do dzisiaj też prowadzony jest kulturowy wypas owiec i krów. Tak samo jak w dol. Chochołowskiej, bacowie chodzą w tradycyjnych strojach regionalnych i mówią gwarą góralską, wszystko musi być zachowane według dawnych zwyczajów i obrzędów pasterskich. Z polany możemy oglądać szczyty Tatr reglowych.

Dolina Kościeliska

Dolina Kościeliska

Wiatr halny w dolinie

Krajobraz w Dolinie Kościeliskiej w ostatnich latach bardzo się zmienił, a to za sprawą wiatru halnego. Najtragiczniejszy w skutkach wiatr, rozpętał się w drugi Dzień Świąt Bożego Narodzenia w 2013 roku. Przez całe Tatry i Podhale przeszła wtedy potężna wichura, osiągając prędkość około 200 km/h, powalając około 130 tysięcy drzew. Wówczas, najbardziej ucierpiała Dolina Kościeliska. W miejscu gdzie stał kiedyś gęsty las, zostało zaledwie kilka drzew. Mamy dla was kilka zdjęć, które obrazują niszczycielską siłę.

Stare Kościeliska

Tuż za szałasem, na Cudakowej Polanie szlak się rozgałęzia. W lewo czerwonym szlakiem dojdziemy na Ciemniak, znajdujący się w masywie Czerwonych Wierchów. Natomiast czarnym szlakiem Ścieżką nad Reglami, możemy podziwiać Dolinę Miętusią, największą odnogę doliny Kościeliskiej. Dochodzimy do Wyżnia Kira Miętusia, w tym miejscu odchodzi czarny szlak przez Niżnią Kominiarską Polanę do Doliny Chochołowskiej.

Kolejnym ważnym miejscem są Stare Kościeliska z bardzo ciekawą historią. Polana przez wiele lat, była głównym ośrodkiem hutniczym metali kolorowych, później żelaza, w Tatrach. Działała tutaj huta, na polanie stał młyn kruszący rudę, kuźnia, oraz piec do wytapiania metali. Na pamiątkę istnienia ośrodka hutniczego na polanie umiejscowiona została upamiętniająca tablica. Obecnie na Polanie stoi mała biała kapliczka, pokryta gontem. Kapliczkę zbudowali zbójnicy, w wyniku czego została nazwana jako „Zbójnicka”. Z biegiem lat została rozbudowana przez górników, o czym świadczą skrzyżowane młoty na dachu. Zaliczana jest do najstarszych zabytków sakralnych Tatr.

Dolina Kościeliska

Jaskinia Mroźna

Wiele osób nigdy nie było w jaskini, a to za sprawą klaustrofobii, czyli ograniczonej zamkniętej przestrzeni. Dlatego te osoby mogą pominąć ten rozdział.

Przed nami czarny szlak do Jaskini Mroźnej, którą odkrył Stefan Zwoliński wybitny speleolog tatrzański w 1934 roku. Po drodze mijamy największe źródełko tatrzańskie, które rozlewa się w trzech kierunkach i dopływa do potoku Kościeliskiego. Przed wejściem do jaskini pobierana jest opłata w wysokości 4 zł (cena może ulec zmianie). To jedyna jaskinia w polskich Tatrach, ze sztucznym oświetleniem, udostępniona dla turystów. Ze względu na hibernujące nietoperze, jaskinia jest udostępniona dla turystów w okresie od 26 kwietnia do końca października. Jaskinię zwiedzamy z przewodnikiem tatrzańskim, szlak jest jednokierunkowy o długości 571 metrów. Wyjście z jaskini następuje w górnej części doliny.

Wybierając się do jaskini w okresie letnim, warto mieć przy sobie cieplejszą odzież, ponieważ temperatura powietrza wewnątrz jaskini wynosi 6 stopni. Zwiedzanie jaskini trwa około 40 minut.

Hala Stoły

Kilkaset metrów dalej, biegnie niebieski szlak na Halę Stoły i Suchy Wierch. To bardzo mało znany szlak i rzadko uczęszczany przez turystów. I co Wam powiem, nie byłam tam jeszcze. Jeśli tylko tutaj dotrę, obiecuję, że uzupełnię zdjęciami ten wpis. Na polanie stoją zabytkowe szałasy, a hala służy jako miejsce wypasu owiec. Szlak ma niecałe dwa kilometry i jest otwarty przez cały rok.

Hala Pisana – Wąwóz Kraków

Wracamy na główną ścieżkę, przed nami Hala Pisana, na której kończy się trasa góralskich dorożek. Resztę drogi musimy przejść na pieszo. Z hali widać masyw Organów. Na końcu polany odchodzi jednokierunkowy żółty szlak do Wąwozu Kraków, który zatacza pętle, by po zejściu ponownie znaleźć się na hali.

Szlak częściowo jest jednokierunkowy i wymagający. Znajdują się tutaj drabinki i łańcuchy, a przejście zajmuje około godziny czasu. To jeden z najpiękniejszych wąwozów skalnych w Tatrach zachodnich. Innymi słowy wystarczyło zejść z głównego szlaku, by znaleźć się w innym świecie. Ciasnymi przejściami pokonujemy niewielki wąwóz, otaczają nas pionowe wysokie ściany. Dochodzimy do pierwszej drabinki, która wyprowadza nas ścieżką z łańcuchami do Smoczej Jamy. Przy pomocy łańcuchów, jaskinię możemy przejść wąskim korytarzem na wylot. Do jej pokonania będzie nam potrzebna latarka.

Wąwóz Kraków

Dolina Kościeliska

Dolina Kościeliska
Dolina Kościeliska

Jaskinia Mylna i Raptawicka

Kilkanaście metrów za Skałą Pisaną, na prawo odbiegają dwa szlaki do systemu Jaskiń Pawlikowskiego. Jeden z nich czerwony prowadzi do Jaskini Mylnej. Podejście jest dość wymagające, może sprawić pewne trudności przede wszystkim zimą, bo szlak może być oblodzony. Jaskinia ma dwa otwory wejściowe, zwiedzając ją musimy być wyposażeni w latarkę. Ze względu na zawiłe korytarze i ciasne długie przejścia, należy trzymać się szlaku turystycznego, zresztą to jedna z większych i skomplikowanych jaskiń w polskich Tatrach. Na końcu jaskini znajduje się  wysoki komin, prowadzący na powierzchnię.

Jaskinia Raptawicka, jest częścią systemu jaskiniowego, Jaskini Mylnej. Do jaskini prowadzi czarny szlak ubezpieczony na całej długości w łańcuchy. Pnie się mocno do góry, dlatego dla niedzielnego turysty, może być zbyt trudny. W związku z tym, że otwór wejściowy do jaskini znajduje się nieco niżej, musimy zejść po pionowej drabinie w dół. Jaskinia o długości 150 metrów, nie ma żadnych nacieków, stalagmitów, z czego znane są jaskinie po stronie słowackiej. Pomimo tego z całą pewnością warto ją zobaczyć. Czas zwiedzania to około 30 minut. Należy być zaopatrzony w dobrą latarkę i ciepłe ubranie. Zejście do doliny Kościeliskiej następuje w innej jej części.

Staw Smreczyński

Tuż przed samym podejściem na halę Ornak, odchodzą dwa szlaki. Szlakiem zielonym przez Chudą Przełączkę, dojdziemy na Ciemniak, znajdujący się w masywie Czerwonych Wierchów. To piękna, ale dość długa wycieczka.

Natomiast czarny szlak, zaprowadzi nas nad Staw Smreczyński. To mało uczęszczany szlak, który prowadzi przez ścisły rezerwat przyrody. Idziemy lekko pod górę, pośród gęsto rosnącego lasu. Po 30 minutach marszu, oczom naszym ukazuje się piękny Smreczyński Staw. Staw leży na wysokości 1226 m n.p.m. i jest polodowcowym morenowym jeziorem w Tatrach Zachodnich. Miejsce jest urocze, panuje tutaj niesamowita cisza i spokój, ale przede wszystkim z pomostu rozciągają wspaniałe widoki na Bystrą, Błyszcz, Liliowe Turnie i Zadni Ornak.

Dolina Kościeliska

Dolina Kościeliska i Staw Smreczyński

Schronisko Ornak

Schronisko Ornak to już ostatni punkt naszej wycieczki. Na skraju Doliny Pysznej na wysokości 1100 m n.p.m. stoi schronisko PTTK im. Walerego Goetla, wybitnego przyrodnika i geologa. Wcześniej patronat nad schroniskiem miał Bronisław Czech. Urocze i niewielkie schronisko, jest świetną bazą wypadową w wyższe partie gór. Z polany rozciąga się przepiękna panorama na szczyty Ornaku, Błyszcza i Bystrej.

Schronisko zbudowane jest głównie z kamienia z dachem, pokrytym gontem. Oferuje 48 miejsc noclegowych w pokojach 2,3,4,6 i 8-osobowych, łazienki oraz WC. Do dyspozycji Gości jest duża jadalnia, bufet, recepcja, kuchnia turystyczna oraz suszarnia. W schronisku organizowanych jest co roku wiele imprez. Na przykład: Letnie wieczory na Hali Ornak, projekcje filmów górskich, wystawy, a nawet koncerty muzyczne. Wszystkie informacje związane z imprezami, wydarzeniami, mogą Państwo znaleźć na głównej stronie Ornaku.

Z hali Ornak żółtym szlakiem, możemy pójść przez Iwaniacką przełęcz doliny Chochołowskiej, albo przez Siwą przełęcz na Ornak dalej na Siwy Zwornik i Błyszcz. W rejonie Ornaku istnieje możliwość pokonania kilku tras Skituringu.

Dziękujemy za uwagę i oczywiście zapraszamy na kolejne nasze wycieczki.

Schronisko Ornak

Szlaki z Ornaku
  • żółty szlak, na Iwaniacką przełęcz do doliny Chochołowskiej
  • żółtym następnie zielonym szlakiem przez Siwą przełęcz na Ornak dalej na Siwy Zwornik.