IRINA FALCONI (USA) – 23 lata
Irina opiera swoją grę na wydolności fizycznej. W pierwszej rundzie wręcz zajechała biedną, chorą Zakopalovą na śmierć. Falconi była już notowana w pierwszej setce, ale z niej wypadła. Kiedy nie jest w formie, po prostu przerzuca bez ładu i składu – ani w tym mocy, ani pomyślunku (pierwszy set z Zakopalovą). Ale kiedy czuje się lepiej, wtedy zaczyna walczyć, a przede wszystkim: myśleć. Gra tam, gdzie nie stoi rywalka, i potrafi zaatakować. Choć jest niewysoka, lubi bić forehandem (oczywiście, nie jest on kończący, ale zadowalający na poziomie challengera, biorąc pod uwagę wzrost tenisistki) oraz kończyć przy siatce drive-volley’em.