O historyczny finał US Open – zapowiedź półfinałów pań
Jesteśmy coraz bliżej decydujących rozstrzygnięć w US Open. W pojedynkach ćwierćfinałowych spodziewaliśmy się zaciętych pojedynków, tymczasem półfinalistki pewnie zwyciężały swoje pojedynki w dwóch setach.
Około godziny 20 czasu polskiego, na kort wyjdą Shuai Peng i Karolina Woźniacka. Najlepszym osiągnięciem 26-letniej tenisistki była czwarta runda w turnieju wielkoszlemowym. Pierwszy finał WTA osiągnęła w 2006 roku, jednakże pierwszy tytuł zdobyła dopiero w lipcu tego roku, w małym turnieju w Nanchang. Kto mógł się spodziewać, że Chinka tak daleko zajdzie w tym turnieju wielkoszlemowym? Skazywano ją na gładką porażkę w meczu z Agnieszką Radwańską. Po świetnym spotkaniu z Polką większość uważała, że był to jednorazowy wyskok Peng, i pewnie w kolejnej rundzie zagra znacznie słabiej. Ile razy tak było, że pogromczyni Radwańskiej w kolejnej rundzie gładko przegrywała ze znacznie słabszą rywalką? Peng utarła nosa niedowiarkom. W następnych rundach grała na podobnym poziomie, odsyłając do domu Robertę Vinci i Lucie Safarovą. W ćwierćfinale rozgromiła młodą Belindę Bencić 6:2 6:1.
Shuai Peng źródło: wpmedia.o.canada.com