Relacja i video z meczu Polska – Australia

0
350

Relacja i video z meczu Polska – Australia

Piątek, 13 września, to było niewątpliwie święto polskiego tenisa. Mieliśmy (teoretycznie wciąż mamy) fantastyczną okazję na awans do grupy światowej, czyli tenisowej elity. Każdy zdawał sobie sprawę, że nie będzie to zadanie łatwe, ponieważ przyjeżdżają do nas Australijczycy, którzy mimo regresu tamtejszego tenisa wciąż reprezentują bardzo wysoki poziom.

My natomiast staliśmy przed historyczną szansą i między innymi dlatego nadzieje Polaków były duże. Absencja Jerzego Janowicza nieco stonowała te nastroje, ale mimo wszystko wierzyliśmy, że Polacy są w stanie pokonać Australijczyków. O ile nie łudziliśmy się, że z Hewittem, któryś z naszych singlistów jest w stanie wygrać, to znajdujący się w bardzo słabej, aby nie powiedzieć fatalnej formie, Bernard Tomić, był jak najbardziej do ogrania. Dwukrotne pokonanie Tomicia i zwycięstwo naszego debla oznaczałoby ostateczne zwycięstwo. Jak było w pierwszym dniu?

Przed halą Torwaru, od strony wejścia dla zawodników na niecałą godzinę przed meczem można było spotkać chociażby naszego najlepszego singlistę Jerzego Janowicza. Jerzy sprawiał wrażenie przygnębionego, ale nie ze względu na brak wiary w zwycięstwo, a z uwagi na swoją absencję. Po wejściu do hali atakowała od razu liczba stanowisk i atrakcji. Każdy fan tenisa mógł znaleźć coś dla siebie. Od gadżetów dla kibiców, po sprzęt tenisowy dla graczy. Do dyspozycji kibiców byli również nasi debliści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy rozmawiali, rozdawali autografy i robili zdjęcia z fanami.
mariusz fyrstenberg marcin matkowski

Mariusz Fyrstenberg,Marcin Matkowski
Foto: Krzysztof Pogorzelski, Tenis Love, Warszawa 2013

Po przywitaniu wszystkich uczestników meczu, Lech Wałęsa dokonał uroczystego losowania. Kibice zareagowali na udział byłego prezydenta bardzo pozytywnie, krzycząc m.in. „Lechu! Lechu!” 😉